Sport jedyny w swoim rodzaju. Stworzony przez Jana Nijboer’a, Sport, który nieco przypomina piłkę nożną (potrzebna jest bramka oraz piłki, najlepiej 8 w dość nietypowych wielkościach) oraz pasterstwo – piłki trzeba wprowadzić do bramki, jak owieczki do zagrody 🙂
Treibball nie tylko angażuje psa ruchowo, ale też poprawia komunikację między psem a przewodnikiem. Dodatkowo stymuluje mózg psa w pozytywny sposób – musi jakoś wykombinować, jak doprowadzić piłki do bramki. Poza tym sport ten świetnie uczy przewodnika i psa komend na odległość. A nie ma nic lepszego jak zabawa poprzez naukę.
Piłki, jakie są stosowane do tego sportu, mają średnicę od 30-90 cm. Są w środku puste i wcale nie takie ciężkie. Nie jest też trudno zdobyć je na rynku. Do dyspozycji mamy również kij (maksymalnie 2 metrowy), ale służy on tylko do zatrzymania piłki.
Zawody są rozgrywane w dwóch kategoriach dla tych mniejszych psów poniżej 40 cm i tych większych powyżej 40 cm. Turnieje treibball rozgrywane są w 3 wymiarach:, Treibball FUN, Treibball PL, Treibball GAMES. Przy tych dwóch ostatnich są różne poziomy trudności: podstawowy, licealny, magisterski, doktorancki oraz profesorski. Oczywiście, im więcej zespół potrafi, tym więcej utrudnień i wyzwań musi pokonać.
Uwaga: w trakcie całego startu dotyk psa nie jest wskazany, dlatego do dyspozycji pozostają nam komendy, słowa, gwizdek i gesty, ewentualnie jeśli ranga turnieju na to pozwala możemy wnieść nagrody.
W tym sporcie chodzi o dokładność i czas – pies w wyznaczonym regulaminem czasie musi wprowadzić piłki do bramki.
Co ciekawe Treibball mogą ćwiczyć nawet psy starsze czy z problemami ortopedycznymi. Do plusów należy też niewielki wkład finansowy, zakup piłek gimnastycznych nie nadszarpnie mocno waszego budżetu.
Treibball to stosunkowo nowy psi sport. Jest szalenie ciekawy. Mamy nadzieję, że zachęciliśmy Cię Drogi Czytelniku do zapoznania z nim. Zatem jeśli chcesz owocnie spędzić czas ze swoim psem zapraszamy do szkół, które nauczą was od podstaw tego sportu. Gwarantujemy, że Twój pies go pokocha!